-
Zaimek ty 15.06.202015.06.2020Redaguję właśnie książkę; ustaliłam z autorką, że będziemy zwracać się do czytelnika wielką literą. Mam jednak wątpliwość co do pisowni ww. zaimka tam, gdzie nie jest on zwrotem do adresata sensu stricto lub tam, gdzie jest to cytat wypowiedzi skierowanej do samej autorki. Podam przykłady:
1.
„Opowiem Ci tę historię, żeby Cię poruszyć i zmobilizować do przemyśleń, do przyjrzenia się sobie"
„Postarałam się wpleść tutaj sporo wiedzy psychologicznej, która może Cię wzbogacić i zainspirować do przemyśleń.”
– tu nie mam wątpliwości, to zapis zgodny z przyjętą konwencją.
2.
„Książka, którą trzymasz w rękach, jest bardzo osobista. (…) Gdy pokazałam pierwszy szkic jednemu z moich przyjaciół, napisał mi: (…) Ja w nim widzę twój cel osobisty: rozliczyć się ze wszystkim co cię spotkało i co masz w głowie. (…) Chcesz żeby cię oceniali?"
„Pewnego razu przyjaciel zapytał mnie:
— Słuchaj, ale powiedz, czy wolałabyś nieść ten swój bagaż i żyć, czy tego nie mieć, ale żeby cię w ogóle nie było?
Ja odpowiedziałam sobie na to pytanie. A Ty? Co odpowiesz?"
– tu autorka cytuje swojego przyjaciela, który zwracał się bezpośrednio do niej.
3.
„Albo gdy byłyśmy nad morzem z mamą, siostrą mamy i moją kuzynką, w ramach rozrywki chodziłyśmy na Rodeo – sztucznego byczka, który robiąc gwałtowne zwroty starał się zrzucić swojego jeźdźca. Ta zabawa miała rosnące programy trudności. Płaciło się raz, ale jak byczek zrzucił cię od razu, to twoja strata.”
– tu, podobnie jak wyżej, mam poważne wątpliwości; nie jest to zwrot do adresata sensu stricto.
Czy podane zapisy są poprawne, czy może jednak przekombinowałam i powinnam wszędzie zastosować wielką literę?
-
a nawet, lub raczej
1.06.20231.06.2023Szanowni Państwo!
Zwracam się z pytaniem co do poprawnej interpunkcji w przypadku użycia wyrażenia „a nawet”. Przykładowe zdanie: „Przynosi ulgę, zmniejsza ból, a nawet przygnębienie”. Czy przed tym wyrażeniem powinno stawiać się przecinek? Czy jest to zależne od kontekstu? Jak to wypada w kontekście podobnych zwrotów, np. „lub raczej”? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam!
-
Spieszczenie notki
16.12.202316.12.2023Szanowni państwo,
ostatnio w rozmowie z moim przyjacielem użyłem słowa „notki”, mając na myśli słowo „notatki”. Wynikła z tego dyskusja, czy moje określenie to zdrobnienie od określenia notatki, czy jest to skrótowiec. Upieram się przy zdrobnieniu, bo w takim celu właśnie skonstruowałem to wyrażenie. Więc moje pytanie to: Czy notki to zdrobnienie czy skrótowiec od określenia notatki?
Z wyrazami szacunku,
Michał
-
Zapis słowny versus cyfrowy
11.10.202011.10.2020Czy jeśli w nienaukowym tekście przyjmuję zasadę, że liczebniki od 0 do 9 zapisuję słownie, resztę cyfrowo, to: 1,63 zł powinnam zapisać jako 1,63 złotych czy złoty sześćdziesiąt trzy?
-
aukcja czy oferta?16.10.200716.10.2007Chciałbym spytać o nazwę aukcje w odniesieniu do Allegro. Obecnie dominuje tam sprzedaż po stałej cenie. Czy lepszym określeniem w odniesieniu do takich form sprzedaży byłaby oferta?
Czy w takiej zmianie nie przeszkadza zwyczaj językowy? W końcu aukcja to określenie, które się przyjęło. Czy zatem możliwa jest taka „uzusowa” mutacja pojęcia aukcji, która w perspektywie kilkunastu lat będzie stosowana, mimo że aukcje sensu stricto zostaną zepchnięte do nisz? -
biol-chem albo biol.-chem8.01.20198.01.2019Dzień dobry,
Jednym z najbardziej popularnych profili w liceum jest profil biologiczno-chemiczny. Zwracam się do Państwa z pytaniem, jak należy poprawnie napisać nazwę tego profilu w skrócie. Najczęściej mówi się bio-chem lub biol-chem, która forma jest jednak poprawna?
Z poważaniem
Czytelnik
-
Eli jak Marceli9.10.20079.10.2007Tak się składa, że tym razem będę prosił szanowną Poradnię o… poradę sensu stricto. :-) Poradźcie mi Państwo, jak mam przekonać swojego kolegę używającego w Internecie (internecie) nicku Eli, że powinno się go odmieniać: Elego, Elemu, a nie: Eliego, Eliemu. Na razie nie udało mi się to (w zasadzie jestem pewien, że mam rację, zresztą chyba mocnym argumentem jest analogia do Marcelego), a zanim zacznę zagłębiać się w szczegóły gramatyczne, wolę zasięgnąć rady specjalistów.
-
Eponimy
12.01.202412.01.2024Chciałbym spytać o istotę eponimów. Wiadomo mi, że nazwy własne po przeistoczeniu się w wyrazy pospolite, którymi są eponimy, zapisujemy z zasady małą literą. Dlaczego jednak W. Kopaliński w swoim „Słowniku eponimów”, oprócz klasycznych wyrazów odimiennych, takich jak judasz, adidasy czy lolitka zamieszcza także wyrażenia typu pójść do Canossy, przekroczyć Rubikon albo stary praojciec Adam, które przecież zawierają nazwy własne pisane dużą literą? Czy eponimem na pewno jest także kompleks Edypa?
-
Kropka na końcu artykułu hasłowego29.01.201829.01.2018Czy błędem jest postawienie kropki po definicji słownikowej zaczynającej się małą literą? Przykład: uzębienie: liczba, kształt i ułożenie zębów danej osoby, unikatowe dla każdego człowieka.
-
Narracja po dialogach23.05.201823.05.2018Kilka lat temu w Poradni padło pytanie o partię dialogową typu:
– Chodź! – usłyszał cichy szept.
Wątpliwość dotyczyła litery po drugim myślniku – mała czy wielka.
Dr Wolański odpowiedział nie wprost.
Teraz w Internecie, na przykład na forach z amatorskimi opowiadaniami, osoby korzystające z Poradni domagają się, aby w podobnych sytuacjach zamieniać małą literę na wielką.
Przykładowy efekt:
– Tutaj jestem. – Usłyszał za plecami.
Zgodzą się Państwo, że taki zapis jest nie do przyjęcia?